Register Form

A password will be e-mailed to you.

Losy Łemków ujęte w książce „Łemkowska Odyseja”

Bieszczady, Ogólne, Wycieczki w Bieszczadach

Losy Łemków ujęte w książce „Łemkowska Odyseja”

 

Niewiele już pozostało śladów po niegdyś rdzennej ludności tych stron. W wyniku zawirowań wojennych, a potem polityki powojennych rządów, Łemkowie praktycznie zniknęli z krajobrazu Bieszczad. Jedni zginęli, inni zostali bezpardonowo wysiedleni, ponieważ upatrywano w nich zagrożenia w związku z podejrzeniami o współpracę z wrogimi siłami ukraińskimi. Do dziś tamten okres budzi wiele kontrowersji, a wysiedlenia nazywane są nawet czystką etniczną, przeważnie przez ludzi, dla których był to osobisty dramat życiowy. Dziś, kiedy zarezerwujemy noclegi w Bieszczadach, możemy już tylko oglądać pojedyncze świadectwa obecności Łemków na tych ziemiach, np. resztki cerkwi w Płonnej, co jest dość smutne.

 

Być może w wyniku takich odczuć, a może po prostu z potrzeby serca powstała książka „Łemkowska odyseja”. Autor, pan Andrzej Priadka sam nie określa powodów. Chciał po prostu utrwalić historię swojej rodziny i innych znanych sobie Łemków. Chciał też przybliżyć ich zwyczaje, kulturę, spuściznę, którą po sobie zostawili.

 

W książce, oprócz skomplikowanych dziejów rodziny, głównie rodziców autora, pewnego smutku i rozżalenia można znaleźć sporo ciekawych opowieści o Łemkach i ich życiu, o tym jak odmienną społecznością byli i jak skrupulatnie to swoje pochodzenie pielęgnowali.

 

Książka nie jest fabułą, nie ma w niej podobno żadnej fikcji, została nawet nazwana przez niektórych specjalistów powieścią historyczną. Sam autor twierdzi, że nie zmieniał ani nazwisk, a nazw miejsc czy dat, które pamiętał. Chciał uwiecznić fakty, a przed wszystkim historię swoich rodziców.