Register Form

A password will be e-mailed to you.

Jesienne rykowisko jeleni

Atrakcje w Bieszczadach, Bieszczady, Wycieczki w Bieszczadach

Jesienne rykowisko jeleni

 

Jesienią w bieszczadzkich lasach rozlegają się dziwne odgłosy, które niedoświadczonych turystów, przyprawiają o dreszczyk. Zdarzają się nawet telefony alarmujące GOPR, ponieważ spacerowicze myślą, że to ryk niedźwiedzi. Nic bardziej mylnego. Są to odgłosy jeleni na rykowisku, a zgłoszenia świadczą o małym doświadczeniu i wiedzy turystów którzy wynajęli domki w Bieszczadach.

 

To właśnie jesienią jelenie mają okres godowy. Samce gromadzą wokół siebie grupy łań, które nazywa się chmarami. Następnie toczą o nie walkę z innymi męskimi jednostkami, przy czym w rozgrywkach biorą udział jedynie jednostki silne, młode, w wieku sprzyjającym prokreacji. Towarzyszą temu przerażające ryki i jęki, a także dźwięk uderzania porożem w pień drzewa. Widowisko bywa drastyczne, gdyż natura rządzi się prostymi prawami i zdarza się, że niektóre osobniki giną w zażartej walce.

 

Co ciekawe, w tym okresie łatwiej jest podejść jelenie, ponieważ mają zakłóconą ostrożność i ich instynkt nastawiony jedynie na walkę i późniejszy akt płciowy. Teoretycznie jest je łatwiej podpatrzeć, ale trzeba uważać, bo lekkomyślność samców równoważą łanie, które dla odmiany są wtedy bardziej czujne. To ulubiony okres dla myśliwych, bo wtedy całe stado zachowuje się inaczej i jelenie są łatwym celem. Zasada jest jednak taka, że można polować jedynie na osobników z wadami poroża oraz mające więcej niż 10 lat.

 

Warto natomiast zaznaczyć, że w czasie rykowiska, w pobliżu stada powinny znajdować się jedynie osoby, które znają się na zwyczajów leśnych zwierząt, czyli leśnicy i myśliwi. Natomiast telefony alarmowe do GOPR w tej sprawie świadczą, że turyści znaleźli się w lesie o zmroku lub o świcie, bo tylko wtedy można te odgłosy usłyszeć. Tu więc nasuwa się mała rada. Rezerwujcie domki na wynajem w Bieszczadach, zwiedzajcie, odpoczywajcie, ale po lesie spacerujcie tylko w ciągu dnia i raczej po utartych szlakach, bo choć jelenie z reguły nie bywają agresywne, to jednak nikt nie wie, jak się zachowa w sytuacji, kiedy przeszkodzimy mu w godach.