Myśląc o Bieszczadach mamy od razu skojarzenia z Jeziorem Solińskim, ale także z Sanem. To największa rzeka w tym rejonie czyli w południowo-wschodniej Polsce i częsty cel wędkarzy oraz turystów rezerwujących domki na wynajem w Bieszczadach.
Poznajmy bliżej tą wyjątkową rzekę
Ta jedna z największych rzek w polskich Karpatach jest prawobrzeżnym dopływem Wisły i ciągnie się przez 444 km. Co ciekawe, na dystansie 55 km stanowi naturalną granicę pomiędzy naszym krajem a Ukrainą. Samo źródło Sanu znajduje się u naszych wschodnich sąsiadów, niedaleko granicy, na stoku Pinaszkowego. To ciekawe miejsce, oznaczone obeliskiem, jednak nie może być odwiedzane przez osoby, które zdecydowały się na nocleg w Bieszczadach, ponieważ znajduje się na ściśle chronionym obszarze.
San ciągnie się przez cały rejon Bieszczad, rozdzielając Pogórze Przemyskie od Dymowskiego oraz Bramę Przemyską, a potem już dalej, w innym regionie, Kotlinę Sandomierską. I właśnie tam, na północ od Sandomierza wpływa do Wisły. Cała rzeka robi wrażenie, ale za najpiękniejszy uznawany jest odcinek między Otrytem i Tostą oraz fragmenty przecinające Worek Bieszczadzki.
Wody Sanu wykorzystano do stworzenia największej w Polsce zapory i elektrowni wodnej, a wody rzeki spiętrzone przez ten obiekt utworzyły Jezioro Solińskie. Zaporę Solińską wspiera jej mniejsza siostra, położona niedaleko, w Myczkowcach.
Lasów w Bieszczadach jest pod dostatkiem. To jeden z głównych atutów tego regionu, przyciągający co roku rzesze turystów, którzy chcą zobaczyć to zielone serce Polski i chętnie decydują się na noclegi w Bieszczadach….
Otaczająca nas roślinności jest dla nas ważna na wielu płaszczyznach. Dostarcza nam wrażeń estetycznych, wprowadza w nasze życie ukojenie i spokój. Wiele roślin ma także właściwości lecznicze. Jest jednak jeszcze jeden ważny aspekt,…
Bieszczady można zwiedzać a różne sposoby. Oczywiście prym wiodą piesze wycieczki, ale większość turystów porusza się pomiędzy szlakami i atrakcjami w sposób zmotoryzowany lub przy użyciu rowerów. Jednak przemieszczanie się w Bieszczadach nie…
W Bieszczadach wciąż można znaleźć podupadające zabytki, których los nie oszczędzał. Nie zajmuje się nimi państwo, ale też i mieszkańcy przechodzą koło nich obojętnie. Czasami dlatego, że są niewygodnym świadectwem wciąż nierozwiązanych konfliktów…
Bieszczady ujmują o każdej porze roku, każda ubiera je w inne barwy i nadaje im niepowtarzalnego uroku. Można tu przyjeżdżać kilka razy, a i tak otwiera się buzię ze zdziwienia i zauroczenia. Nie…
Niewiele już pozostało śladów po niegdyś rdzennej ludności tych stron. W wyniku zawirowań wojennych, a potem polityki powojennych rządów, Łemkowie praktycznie zniknęli z krajobrazu Bieszczad. Jedni zginęli, inni zostali bezpardonowo wysiedleni, ponieważ upatrywano…
Znamy go z serialu dokumentalnego „Drwale i inne opowieści Bieszczadu”. Można powiedzieć, że jest tam najbarwniejszą postacią. Może dla tego, że to po prostu artystyczna dusza. Mówi o sobie, że jest malarzem animalistą,…
Są w Bieszczadach miejsca magiczne. Jest ich sporo, ale nie wszystkie są znane szerokiej rzeszy turystów. Do tej grupy należy Rabe, niewielka wieś poniżej Ustrzyk Dolnych, leżąca przy drodze krajowej nr 896. Kiedy…
Niedawno miał miejsce finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jak co roku, Bieszczady mocno zaangażowały się w akcję Jurka Owsiaka. Cała rzesza wolontariuszy zbierała pieniądze, a ludzie dobrej woli ochoczo wrzucali pieniądze do puszek…