Bieszczady w zimowej odsłonie

Bieszczady ujmują o każdej porze roku, każda ubiera je w inne barwy i nadaje im niepowtarzalnego uroku. Można tu przyjeżdżać kilka razy, a i tak otwiera się buzię ze zdziwienia i zauroczenia. Nie inaczej jest zimą. To okres, na który wielu turystów rezerwuje domki na wynajem w Bieszczadach lub inne noclegi i wyrusza w teren. A gdzie wybrać się zimą, żeby zafundować sobie niepowtarzalne, bajkowe widoki?

Jest parę takich miejsc…

Wetlina. To królowa, nie można jej nie odwiedzić zimową porą. To taki bieszczadzki odpowiednik Zakopanego, ale bez tłumów i komercyjnego blichtru. Stąd zaczynają się najważniejsze szlaki turystyczne, dlatego warto rezerwować noclegi w niedalekiej lokalizacji. Stąd wyruszycie na Połoninę Wetlińską, Caryńską oraz na Rawki.

Kalnica. Domki w Bieszczadach warto rezerwować również dla tej miejscowości. Leży pomiędzy wspomnianą Wetliną a Cisną. Tu można podziwiać zimę w Bieszczadach w pełnej krasie, a przy okazji poszaleć na nartach. To także baza wypadowa na Smerek i Okrąglik.

Muczne. Niewielka miejscowość, takie trochę odludzie, a więc idealne miejsce na reset. Jednak rezerwując akurat swoje domki w Bieszczadach nie jesteście skazani na nudę. Możecie odwiedzić żubry, które tu mają zwoją zagrodę, ale przede wszystkim wyruszyć na podziwianie zimowych widoków z Tarnicy i Bukowego Berda.

Lutowiska. To idealna lokalizacja, jeśli chcecie zobaczyć zimową odsłonę starych ruin cerkiewnych, żydowskich kirkutów i zabytkowych cerkwi, które zachowały się w całości. Piękne widoki zafunduje wam pobliskie Trywolne i Krywe.

Zatwarnica. Rezerwując noclegi w Bieszczadach warto wziąć pod uwagę wyprawę w to miejsce. To piękne widoki na San wijący się pod zboczami Otrytu oraz pogranicze Bieszczadzkiego Parku Narodowego.